Cypr to miedź

Na Cyprze spotkamy wiele oswojonych kotów, które kiedyś chroniły przed żmijami i pojawiły się one tutaj szybciej niż w Egipcie:) 

Sezon na cytrusy trwa tutaj od jesieni do wiosny. Na czerwonych ziemiach ziemniaki zbiera się 4 razy do roku. 

Góry pomiędzy północną a południową częścią wyspy

Cypr to bardzo ważny punkt na szlaku handlowym i przez to nigdy nie ma tutaj spokoju. Najpierw Rzymianie, potem Anglicy. Było Bizancjum i Otoman. Wielokrotnie Cypr najeżdżali Arabowie, a teraz robią to Rosjanie. Francuzi przyprowadzili Joanitów, którzy produkowali wino, cukier i oliwę. 

Zamek Kolos w południowej części Cypru to siedziba Joanitów. Epizod swój mieli tu także Wenecjanie. Za panowania Turków Grecy przechodzili na Islam w związku z czym pojawili się cypryjscy Grecy. Potem Turcy sprzedali Cypr Wielkiej Brytanii. Teraz mamy Anglików i Cypr Północny i Południowy.

Ze względu na brak przemysłu powietrze jest najczystsze w całej Unii Europejskiej, ale za to granica pomiędzy N i S zamazuje ten piękny krajobraz.

Na wyspie można kupić wino COMMANDRIA. Ryszard król Anglii, powiedział ze to król wśród win. Na trasie wycieczki po zamku Kolos następne miasto to Limasol - miejsce ślubu Ryszarda. Ponoć tak zachwycił się winem nie żoną, że przespał noc poślubną i zakochał się księciu Lusinianie, któremu to później podarował wyspę.

Na wyspie można spotkać wielu Bogów. Mój ulubiony to Dionizos, który upijał ludzi, a potem ich zabawiał. Stąd dwa razy do roku jego święto. 

Również wino i teatr jest ważne. Teatr oczywiście tylko dla mężczyzn. Siedziałem na fotelach zrobionych dwa tysiące lat temu. 4 wiek to do dzisiaj zachowane łaźnie z mozaikami. Utrzymuje się to tak długo, bo polegali nie na kamieniu miedzi tylko na Chrystusie – taki jest napis na zdjęciach.

W teatrze:)

mozaika w łaźni

                                                                       

            

                  Kolejnym punktem wycieczki jest pręgież apostoła Pawła. Barnaba - Rzymski urzędnik jako pierwszy przeszedł na chrześcijaństwo właśnie w Pafos – następny punkt wycieczki.

Osmodos

ogród w Osmodos

Z OSMODOS nikt nie chce wyjeżdżać. Ja chciałem, bo mi kasy zabrakło w sklepie z winami.

kościół św. krzyża

Po drodze klasztor św. krzyża. W środku relikwia drzewa chrystusowego i tylko mężczyźni mogą tam wchodzić, mimo ze ufundowała go kobieta. Do klasztoru wchodzi się przez sklep, żeby zostawić kobiety.

Sklep przed kościołem

         Windy to wynalazek Bizancjum. Prawdę mówiąc żadnej tam nie widziałem. Również monety srebrne tam powstały. Bizancjum zakończyło się przez wyprawy krzyżowe i Wenecjan. I teraz to już tylko na Cyprze można posmakować Bizancjum mimo, że kiedyś buło potęgą.

           Na Cyprze można spotkać roślinność przedlodowcową jak drzewo chlebowe. Jan Chrzciciel robił tu z nich chleb. Dzisiaj się robi z tego leki. Na szczytach gór rosną cedry, które służyły do budowy masztów, bo rosną prosto i nie są lubiane przez robale.

plaża na Cyprze

           Na Cyprze znajdziemy wiele kamienistych plaż jak plaża Afrodyty, ale również w kurortach można znaleźć plaże piaszczyste.

plaża Afrodyty

          Na wyspie obok mnie i Leonardo da Vinci bywał i gotował Makłowicz ze swoim programem. Jak tylko powołacie na niego to dostaniecie upust w restauracji w Nicosi.

Restauracja, w której gotował i bywał Makłowicz     

Tu bywał Da Vinci:)

         Ogólnie to polecam Cypr Południowy (z dziećmi Północny), ale mam nadzieję, że już niedługo skończy się ten teatr sztucznego konfliktu i swobodnie będzie można się poruszać po całej wyspie (niestety ruch lewostronny).

Zachód słońca na Cyprze Północnym

Zdjęcia: Tomasz Gawroński